Park Wschód cz.2 - Pisz miejsce dla rodziców z dziećmi

Część 2 wpisu "Park wschód", w którym pisałem o pomyśle na zagospodarowanie przestrzeni miejskiej w Piszu

Kazik śpiewał [link do YouTube]

Siłom możesz mi zabrać wiele,
ale siłą nie możesz mi niczego dać.
[...]

Nie mogę nic zrobić muszę kupić wódkę tatowi.

 Każdy znajdzie wymówkę by nic nie robić, ale czy chcemy by siłą nas uszczęśliwiano?

Działania promocyjne pomysłu:

 W Wilanowie mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce i poszli wyrwać kawałek przestrzeni dla siebie - bagna ursynowskie obsadzili krzaczkami i wytyczyli ścieżki.

1. Pojechałem w okolice planowanego Parku i krążyłem po osiedlu szukając kogoś komu powiem o pomyśle o którym właśnie piszę.
   
• 
  
• Sam będę działał powoli
• Jeśli chcesz nawet tylko pogadać to Jestem osiągalny w Piernikarni Cafe
• Złotówka wydana przez obywatela jest więcej warta niż 100zł przez urzędnika
• Chce widzieć, że ludzie chcą by tam coś się działo.
•  
2.    Napisałem też do Piskie Forum - mają hasło : "Razem zmienimy Pisz", jutro 19.06.2015 mają zebranie, może poruszą ten temat.

Działania własne:
Zabezpieczam (gromadzę):

1. Materiały budowlane (żwir, płyty wiórowe, deski, trawę-nasiona )
2. Zdjęcia lotnicze terenu
3. Informacje o istniejących ścieżek i zaznaczam na zdjęciach
4. Informacje jacy ludzie tam spacerują (młodzież, ludzie z psami itp.)
5. Informacji o roślinach - co tam rośnie naturalne
6. Informacji o glebach jakie tam występują
7. Informacje gdzie są hydranty ( dostępna woda )

Działania planowane:

1. Zrobić foto dokumętacje
2. Zrobić inwentaryzację terenu
3. Sprawdzenie planu zagospodarowanie gminy (czy może tam za rok plac budowy nie będzie)
4. Zdobyć pozwolenie, albo zgłosić projekt
5. Promocja

 Stan obecny

Partk Wschód

Chciałbym wam pokazać kolejne miejsce warte w Piszu uwagi.

Jest w Piszu osiedle zwane "osiedle Wschód", dowód na to że Pisz się rozrasta. Mieszkają tam głównie młodzi ludzie. Jest duża szkoła, pup i Kościuk, oraz duży teren który chciałbym wam pokazać.


Kazik śpiewał [link do YouTube]

Siłom możesz mi zabrać wiele,
ale siłą nie możesz mi niczego dać.
[...]

Nie mogę nic zrobić muszę kupić wódkę tatowi.

Drzewa już trochę urosły i mam propozycję może się uda by powstał tu park z wielkim placem zabaw, może z jakimś ogródkiem do grilowania. Tak by nie był to dziki teren gdzie idzie się z psem, ale uregulowane i zaplanowane miejsce.
Co trzeba zrobić?
- spojrzeć i wyznaczyć ścieżki (uwzględniając te wydeptane)
- skosić trawę
- ścieżki przejechać "glebogryzarką" i walcem

na początek starczy.

Co potem?
- jak będą spacerować to na ścieżkach nic nie wyrośnie
- ścieżki można też utwardzić żwirem, ale znam inne tańsze metody
- hydranty na polu to dowód że jest woda - czyli można podlać by się zazieleniło

Później?
może to :
[link]

Ekipa Piernikarni Pozdrawia

Remont O

Niebo nad Piszem jak z obrazu.

Witam, widzę że już mam nawet stałą grupę czytelników, to bardzo budujące.
To był bardzo pracowity tydzień. Matka Polka Piernicząca codziennie miała jakieś spotkania, owocne bo na PolakPotrafi przybyło 16%.

Statystyki, liczby, internet to moja broszka i tutaj ciekawostka:

Facebook: MatkaPolkaPiernicząca i PiernikarniaCafe - Kobiety 82% ,
ale na  PolakPotrafi jest odwrotnie bo wspierają nas głównie - Mężczyźni 79% .

Popracowaliśmy trochę przy lokalu. Otworzyliśmy wystawkę i posprzątaliśmy gruz.
Popracowałem też nad promocją Mazur i Pisza, szykuje się by w jednym miejscu pilnować imprez i atrakcji planowanych w Piszu. Google trochę nie chce współpracować, ale napiszę więcej jak tylko wystartujemy z tym małym kalendarzem wydarzeń.

Mała galeria: zachód słońca w Piszu, niebo często jest tu w jakości HD.

Zapraszam do pisania komentarze i promowania tego jak Polska się zmienia.
Do zobaczenia w PiernikarniaCafe

Pisz jest piękny - szukamy gdzie pojechać rowerem na Weekend

Piernikaria Cafe zwiedza ziemię Piską. Zabytki, historia, tradycja. Co kryje Pisz?

Witam Cię drogi czytelniku,

Pisz to piękne i niesamowite miasto. W samym jego sercu jest park przez który przechodzę codziennie. Odcina go od Rynku rzeka. Przez ostatni rok jak tu mieszkam miasto zmieniło się niesamowicie, np. odnowiono kamienice po jednej stronie placu Daszyńskiego. Zasypany śniegiem, obudził się zalany soczystą zielenią. Przed moim blokiem krążą codziennie po zmroku dwa nietoperze, w zeszłym roku zadbały by nie było komarów, a pracuje ich w mieście ponad setka. Miasto jest bardzo czyste i chyba miejscowi nie widzą tego tak jak ja, patrząc na łuski od słonecznika w parku, czy kapsle i niedopałki pod nocnym.
W nie jednym miejscu są tu kamienice, dworki które na pierwszy rzut oka rozpadające się ruiny,. Dla przyjezdnego jak ja jest wokół nich jakaś magiczna aur tajemnicy i historii.
To miasto ma potencjał.

Spotkałem w sklepie człowieka z którym pracowałem w Warszawie on jest z Pisza - Świat jest mały
- co słychać? - pytam
- pracuje w Anglii, ale byłem i w USA
- my się tu otwieramy z Piernikarnią
- ja chcę stąd uciec jak najdalej

Rozumiem go tam żyje się łatwiej, ale mi się tu podoba.

"W życiu trzeba wybierać między
rzeczami łatwymi, a słusznymi
łatwe rzadko są słuszne,
a słuszne rzadko są łatwe."

Władysław Bartoszewski

Widziałem ostatnio bunkry pod Piszem, zabytkowy dworek, zabytkowe cmentarze.
Jak będę miał trochę czasu to zrobię jakieś materiały by wam to pokazać.
Już zacząłem zaznaczać na mapie i notować.
Byś przez Pisz

Nie przejeżdżaj, Zajeżdżaj.

Jeśli jesteś z Pisza, 
napisz w komentarzu co warto zobaczyć.

Inwazja Makiet, czyli małe dzieła sztuki, cieszące oko i poruszające coś tam w środku

 Witam, cieszy mnie że zaglądasz.
Popłynąłem trochę, w Piszu są ludzie od battla [link Google Grafika].
W młodości budowałem makiety, figurkowcy i modelarze wiedzą o czym mówię. Tak sobie pomyślałem, że dzieciaki oszaleją jak czasem pojawi się makieta kolejki - działająca, albo makieta do zabawy (tak czyli pewnie do zepsucia) przed Piernikarnią, albo w środku. W zeszłym roku coś tam starałem się mówić o makiecie zamku, dla turystów, obok ruin  - coś bardzo prostego z informacją, że w Muzeum Ziemi Piskiej jest dużo więcej fajnych rzeczy do zobaczenia, ale może za cicho bo wszyscy ostrożni przed wyborami i nie poszło.
Dziś dzięki Wam i akcji na PolakPotrafi, jest szansa to realizować.

  Może nie będą zrobione z piernika, ale z tektury, drewna, albo betonu i z takimi dodatkami do budowy makiet których jest za dużo na rynku by je wymienić. Monika rozmawiała z Paniami w dziale promocji Pisza. Kontakt jest może się dogadamy i pojawię się trochę makiet w całym Piszu. Nietuzinkowa kawiarnia - Piernikarnia Cafe, może być mecenasem, który mógłby wystawić je w całym mieście. Atrakcja dla dzieci i dorosłych. Przecież taki jest Cel Piernikarni Cafe - miejsce z pasją.

Zainteresowany? Napisz komentarz

Pozdrawiam
Łukasz Martyn
Piernikarnia Cafe

Piernik Łukasza - modele do składania

Witam, fajnie że zaglądasz, akurat dziś mam coś nowego, nową atrakcje.
To zbieg okoliczności, ale dziś 1 Maja - święto pracy, a ja od kilku dni pracuję nad czymś wyjątkowym.

   Ciasto piernikowe to dość kapryśny materiał, tu wyrośnie, a tu nie, tam się przypali, a tam ...
a tam wyjdzie inaczej, dodatkowo to ustrojstwo do nakładania lukru, nie pojmuje go. Matka Polka Piernicząca robi to tak porostu, a ja nie mam zamiaru więcej próbować. M. jeszcze nie wie co planuje, ale Tobie napiszę.



Wyjątkowa nagroda, do samodzielnego złożenia, Model z Piernika 3D.
Myślę że przygotuję 3 szablony
- Samochód Wojskowy - typu Star
- Motor - typu chopper
- Statek - żaglówka

Jest przy nich tak dużo roboty ( element jak źle wyrośnie trzeba piec nowy ),
dlatego każdy model będzie unikatowy w ściśle ograniczonej ilości,
tylko jako nagroda dla wspierających projekt, nigdy nie będą w sprzedaży.

Ponieważ chciałbym poznać osobę która wybierze tą nagrodę, dodaję
+ kawę na koszt firmy
+ napój (nie alkoholowy) dla osoby towarzyszącej (może być dziecko więc nie precyzuję)

Model możemy wysłać paczką (ryzykowne, ale ubezpieczymy przesyłkę),
ale po napoje zapraszam do lokalu.

Dzięki,
Pozdrawiam,
i zachęcam do wspierania nas
na   PolakPotrafi 

List do Ciebie

  

Witaj, jestem Łukasz.

     Może znasz już mnie trochę, a może jeszcze nic o mnie nie wiesz.
Chciałbym Ci napisać coś bardzo ważnego dla mnie, mam nadzieję że lepiej zrozumiesz mnie teraz. Monika była wczoraj na Wernisażu książki, albo jak ona to nazywała na "spotkaniu autorskim" w bibliotece publicznej w Piszu. Słuchałem jak minęło i wspomniałem stare czasy. Kiedyś mój warsztat budowałem o słowo pisane i wiedzę naukową, bardzo przydawało się to w grach RPG i na spotkaniach towarzyskich. Pamiętasz "obiady czwartkowe" ? Te u króla Augusta Poniatowskiego, Adam Czartoryski je zapoczątkował. My mieliśmy nasze, małe takie spotkania. Jakoś nie rozmawialiśmy o znajomych, albo co u nas, ale o tym co się dzieje na świecie, w nauce, w literaturze, co ktoś czytał czy myśli. Snułem plany, że kiedyś będę miał dom z dużą biblioteką i pokojami dla gości. Będziemy się zjeżdżać w wakacje i rozmawiać do rana. Tak teraz pomyślałem, że to właśnie robię - Piernikarnia Cafe tym ma właśnie być. Alternatywą dla spotkań w domu, czy klubie, po drodze na Mazury z centralnej Polski. Pamiętam sceny z "Ani z Zielonego Wzgórza", jak w sali pełnej słońca spotykali się by czytać poezję. Świat jest tak Ciekawy, tyle się dzieje, tyle można robić. Posiadanie pasji to taki wewnętrzny żar, który widać jak się rozpala gdy robisz coś co ma sens. Sens nawet tylko dla Ciebie. Wiem, Mi jest łatwiej mieć pasję, w Piszu nie znam prawie nikogo. Nie myślę co powiedzą, mam czas rozmyślać, że w parku powinny wisieć jakieś zdjęcia, foto-wystawa co trzeba zrobić i do dzieła. Monika proponuje mi ciągle jakieś źródła finansowania, takie, a takie. Znam je, dużo czytałem i myślałem, no i wymyśliłem: PolakPotrafi angażuje ludzi(społeczność), wymaga promowania, a zbieramy tylko na materiały z których Ty, czyli gość Kawiarni będziesz korzystał.
Co będzie jak się nie uda? Jak to Co? Nic, a właściwie to jednak coś, coś innego. Możemy otworzyć bez takiego remontu, piec pierniki i siedzieć w pustym lokalu. Chodź chwila czy nie tak właśnie będzie? Ludzie nie będą siedzieć zawsze, a pierniki i tak głównie chcemy produkować na wysyłkę.
   Napisali, że to my tworzysz swój świat, każdy tak robi. Pamiętam sąsiad został radnym i gmina cofnęła koncesję na alkohol budzie pod blokiem - znikli pijaczki spod sklepu. Innym razem autobus zmienił trasę, bo przestanek przesunęli pod klatkę mamy radnego. Jaki masz wpływ na rzeczywistość, jeśli oglądasz się na innych? Jeśli chcesz poprzeć nasz pomysł dorzuć coś do zbiórki, sprawdź czy wpisało Cię na listę wpierających (bo okazuje się, że nie kliknięcie ostatniego ok sprawia, że nas nie wspierasz, a to już strata tylko Twojego czasu), napisz nam i znajomym co o tym sądzisz (bo tak głupio jak kilka osób tylko pisze),
a jak się uda to:
1 dostaniesz nagrodę.
2 Zyskasz miejsce.
3 Tworzysz nową idee, że miejsca mogą być dla ludzi, a nie dla klientów.
Wybacz że nie przyjdę i nie powiem Ci tego w prost, ale staram się być wartościowym człowiekiem, a jakoś się to dla mnie łączy z tym, że ciągle mam coś do zrobienia. Jesteś dla mnie ważny więc piszę, mam nadzieję, że rozumiesz mnie teraz lepiej. Pamiętaj zawsze może się szybciej pogarszać, to od ludzi zależy czy coś z tym będą chcieli zrobić, czy będą patrzeć jak świat popychają inni.

Pozdrawiam
Łukasz Martyn
Piernikarnia Cafe